Recenzja jedwabiu ARTISTE

Hej wszystkim!

Przepraszamy was za długą nieobecność. Miałyśmy sporo spraw na głowie m.in. testy gimnazjalne.

Dzisiaj chcemy przedstawić wam jedwab do włosów w płynie firmy Artiste.

Zaprezentujemy wam nasze pojedyncze refleksje na temat tego produktu, a także poprosiłyśmy naszą przyjaciółkę Kingę (za co bardzo dziękujemy<3) o podzielenie się z nami własną opinią na temat tego produktu.

KAROLINA 

Skusiłam się na ten jedwab, ponieważ była promocja w drogerii Natura, ale za 150ml produktu zapłaciłam 5,99zł. Ogółem wszystko fajnie, jednak przy aplikacji trzeba uważać, ponieważ może przetłuścić włoski, a zwłaszcza delikatne, cienkie. Ja używam go wieczorem, gdy wiem, że rano umyje włosy. Rano włosy są lśniące, naprawdę gładkie, wygładzone, wyglądają na zdrowsze i nawet mam wrażenie, że lepiej się układają :) Po za tym produkt jest bardzo wydajny (dużo psikam na włosy). Bardzo ładnie pachnie tak słodko(indywidualna sprawa). Ma wygodne opakowanie z pompką. Jeżeli ktoś chciałby pryskać tym kosmetykiem włosy np. po umyciu czy jakoś w ciągu dnia to nie polecam, ponieważ włosy będą oklapłe i przetłuszczone.

KASIA

Produkt ten kupiłam w ciemno, ponieważ nigdy nie słyszałam o tej firmie kosmetyków, jedwab nie był drogi, bo jedyne 5.99 więc opłacało się. I co najlepsze, nie wiedziałam, że za taką cenę możemy uzyskać taki efekt! Używam go ponad miesiąc, kupiłam go w tym samym czasie co dziewczyny.  Nakładam go codziennie po rozczesaniu włosów. Włosy są gładkie i do tego mięciutkie.  Nie można nakładać go dużo, bo może on wtedy przetłuścić nam włosy ale chyba nie o to nam chodzi J Na moje włosy wystarczą 2-3 psiknięcia. Włosy wyglądają też na zdrowe i odżywione.  Produkt też ma wygodną aplikację. Widziałam też szampony z tej samej firmy, może są warte przetestowania, co o tym sądzicie? Mieliście już jakiś produkt z tej firmy? Jeżeli tak podzielcie się tym z nami w komentarzach: )

KINGA

 Mam włosy farbowane, więc szczególnie muszę dbać o ich dobre nawilżenie. Po przetestowaniu jedwabiu firmy ARTISTE nie jestem zachwycona. Nie przyniósł on żadnych piorunujących efektów. Owszem, włosy stały się bardziej miękkie, ale brakuje im blasku i lekkości. Po użyciu tego kosmetyku włosy stają się przeciążone i oklapłe. Szybciej niż zwykle się przetłuszczają. Producent zapewnia o poprawie kondycji włosów nawet bardzo zniszczonych. Nic podobnego nie zauważyłam. Włosy nie zmieniły się odkąd zaczęłam używać tego kosmetyku. Plusy jakie mogę w nim znaleźć to miękkość włosów po użyciu, wydajność i zapach.

Pamiętajcie, że jest to tylko nasza opinia!